Garść owocowych ciekawostek

13/07/2022

Owoce leśne należy myć przed spożyciem

Owoce zerwane w lesie prosto z krzaka pozornie wydają się czyste i wolne od zanieczyszczeń, więc nie ma potrzeby ich mycia. Niestety nie jest to prawda. Na owocach tych mogą znajdować się zanieczyszczenia pochodzące z moczu i kału zakażonych zwierząt bytujących w lesie. W odchodach tych mogą być obecne jaja pasożytów, w tym najgroźniejsze jaja tasiemca. Dlatego bardzo ważne jest dokładne myce owoców przed spożyciem, zarówno tych kupionych na targu lub w sklepie, jak i zerwanych w lesie. Nie zaniedbujmy nawet płukania owoców z przydomowych ogródków, gdyż tasiemce mogą rozwijać się w jelitach nie tylko lisów i wilków, ale również psów czy niektórych kotowatych.

Wskazane jest mycie owoców wodą i nie tylko

Groźne dla zdrowia są nie tylko pasożyty, ale także bakterie i pestycydy. Jak skutecznie myć owoce? Podstawą jest dokładne mycie ich w ciepłej wodzie, nawet tych obieranych ze skórki. Jeśli chcemy pójść krok dalej i mieć pewność, że pozbyliśmy się z powierzchni owoców wszystkich zanieczyszczeń, bądź też ze względów zdrowotnych musimy zachować szczególne standardy higieniczne, możemy płukać owoce w specjalnych roztworach.

Roztwór kwaśny by pozbyć się bakterii – na litr wody 2-3 łyżki kwasu cytrynowego lub pół szklanki octu
Roztwór zasadowy by pozbyć się pestycydów – na litr wody łyżka sody oczyszczonej

W tak przygotowanych roztworach myjemy owoce przez 2-3 minuty i następnie płuczemy pod bieżącą wodą.

Nie rezygnujmy z mrożonych owoców

Mrożenie jest jedną z najlepszych metod utrwalania żywności, w tym owoców. Oczywiście produkty świeże są najlepszą opcją, jednak nie mamy do nich dostępu przez cały rok, a właściwe zamrożenie jedynie nieznacznie wpływa na stratę cennych wartości odżywczych, m.in. witamin. Warto chociażby zamrażać owoce bezpośrednio po zerwaniu i umyciu, bez zbędnego przechowywania ich w temperaturze pokojowej. Ponadto późniejsza obróbka żywności np. gotowanie zamrożonego produktu powoduje mniejsze straty odżywcze niż gotowanie produktu świeżego.

Wiśnie przyjacielem trenujących

Następnego dnia po treningu powszechną dolegliwością są bóle mięśni. Jednym z naturalnych sposobów na ich uśmierzenie jest sok z wiśni, a właściwie skoncentrowany wyciąg z wiśni, gdyż kupny sok wiśniowy nie jest tutaj rozwiązaniem. Warto go pić zarówno przed i w trakcie treningu (ponieważ redukuje bóle mięśniowe, utratę energii i zapobiega kontuzjom), jak i po jego zakończeniu (sok z wiśni przyspiesza regenerację mięśni).

Nie bójmy się „brzydkich” owoców

Błyszczące jabłko w sklepie niestety nie zawdzięcza swojej urody naturze, a przynajmniej nie tylko naturze, a dodatkowi wosku dla poprawy ich wyglądu. Dlatego też skórka części jabłek wydaje się być tłusta w dotyku. Nie oznacza to, że mamy wybierać najgorzej wyglądające owoce. Warto przyglądać się im przed zakupem, by nie były uszkodzone lub obite, gdyż wtedy ich zepsucie się to tylko kwestia godzin. Dodatkowo sąsiadujące z nimi owoce również szybko ulegną zepsuciu. Jednak nie omijamy w sklepie produktów nieidealnych, gdyż te najrówniejsze i najbardziej dorodne wcale nie muszą być najsmaczniejsze, a przy okazji przeciwdziałamy marnowaniu żywności. Takie nieidealne owoce i warzywa świetnie nadają się np. do przetworów.

Na koniec warto pamiętać by sięgać po produkty sezonowe i jeśli to możliwe od lokalnych dostawców. Wtedy mamy największą szansę na zakup najbardziej naturalnego produktu, a przy okazji najbardziej rodzimej, polskiej żywności.

Bibliografia:

www.festiwalbiegowy.pl/bieganie-i-zdrowie/sok-z-wisni-ratunkiem-dla-zmeczonych-miesni#.Ys8AdnZBxPY