Cheat day, co daje oszukany dzień w diecie

Cheat day to jeden dzień w tygodniu, w którym można pozwolić sobie na odstępstwa od diety. Musi być on jednak wcześniej zaplanowany. Nie warto popadać w skrajności i tego dnia żywić się wyłącznie słodyczami i fast foodami. Z pewnością jednak powinniśmy unikać liczenia spożywanych kalorii – warto jeść to, na co ma się ochotę, pamiętając o zdrowym rozsądku i nie martwić się odpowiednią kompozycją posiłków. Dlaczego warto przemyśleć wprowadzenie oszukanego dnia do tygodniowego reżimu dietetycznego?

Podstawowym celem tego dnia jest zapewnienie równowagi psychicznej osobie, która na co dzień korzysta z fit cateringu lub po prostu trzyma się konkretnych planów żywieniowych. Najczęściej dzień ten planuje się na koniec tygodnia, w ramach swego rodzaju nagrody za sześć dni przestrzegania diety.

Leptyna to hormon, który zajmuje się regulowaniem apetytu. Jej niedobór albo nadwrażliwość na nią może doprowadzić do otyłości oraz do zwiększenia łaknienia. Cheat day, dzięki zwiększeniu kaloryczności na ten jeden dzień, pozwala na podniesienie poziomu tego hormonu. Uregulowanie sytuacji hormonalnej sprawia, że po powrocie do cateringu pudełkowego, dieta jest jeszcze skuteczniejsza.

Nadwyżka kaloryczna skutkuje podniesieniem poziomu leptyny, ale też przyspieszeniem metabolizmu. Wiąże się z tym termin termogenezy poposiłkowej. Układ pokarmowy musi zająć się spaleniem większej ilości kalorii niż na co dzień, przez co musi wejść na wyższe obroty, czyli… zużyć odpowiednio więcej kalorii do procesów trawienia. Dzięki temu nawet ta nieduża nadwyżka kalorii związana z oszukanym dniem nie pociągnie za sobą niechcianego wzrostu masy ciała i w pozostałe dni tygodnia dieta do domu wciąż będzie skuteczna.

Następnego dnia po cheat day można dostrzec także pozytywne zmiany w sylwetce. Osoby o większej muskulaturze dzięki spożyciu większej ilości cukru zaobserwować mogą lepsze wypełnienie i gęstość mięśni.

Bardzo istotny jest też wspomniany już aspekt psychologiczny. Pozwolenie sobie raz w tygodniu na jedzenie ulubionych potraw sprawia, że nie ma się potrzeby robienia odstępstw od cateringu dietetycznego w ciągu tygodnia. Zresztą czemu miałoby to służyć, skoro catering pudełkowy sam w sobie jest smaczny. Cheat day daje nam zielone światło na zjedzenie czegoś spoza pudełkowego menu – może to być ulubiony obiad od babci czy wyjątkowe danie w restauracji i deser, na który czekało się wiele dni.

Dzięki temu, że nie trzeba z niczego rezygnować na stałe, łatwiej o przestrzeganie diety. Nie budzi ona bowiem poczucia frustracji i zdenerwowania brakiem ulubionych potraw w codziennym jadłospisie, a ewentualne odstępstwa od niej nie muszą (a wręcz nie powinny) budzić wyrzutów sumienia.